Mamy to! Po dość ciężkim meczu wywozimy z Zabrza jeden bardzo ważny punkt w kontekście walki o utrzymanie. Chociaż oglądając ten mecz na chłodno, mam wrażenie, że w tym meczu raczej straciliśmy dwa punkty, niż zyskaliśmy jeden. Znów zagraliśmy kapitalnie w defensywie i znów głupi indywidualny błąd stworzył rywalowi najlepszą okazję w przeciągu całego meczu, która tym razem została wykorzystana. Co też nie zmienia faktu, że decyzja o przyznaniu jedenastki w tej sytuacji jest mocno kontrowersyjna.

Durmus zabierał rękę od piłki, a dotknięcie nie wpłynęło na tor lotu piłki. No cóż, stało się, a szkoda, bo Górnik poza tą sytuacją oddawał niegroźne strzały i nie wyglądał jakby mieli pomysł na rozbrojenie naszej obrony. Za to Lechia wreszcie zagrała przyjemnie w ataku, nie był to jakiś topowy poziom, ale widać mały progres w porównaniu do meczu z Wisłą. Oby ten rozwój był widoczny również w następnych meczach. Teraz czas na Widzew!!!

Dusan Kuciak - 5

Znów trudno ocenić mecz Słowaka. Wpuścił karnego, ale Włodarczyk uderzył praktycznie nie do obrony. Poza tym miał do wybronienia jedno uderzenie Podolskiego z ostrego kąta, z którym bez problemu sobie poradził. Spokojny dzień w robocie.

Rafał Pietrzak - 5

To, co musimy zapisać Pietrzakowi po dzisiejszym spotkaniu to to, że wreszcie jego dośrodkowania z rożnego sprawiały jakiekolwiek zagrożenie pod bramką rywala. Poza tym niewyróżniający się występ.

Mario Maloca - 7

O dziwo lepszy niż Nalepa. Bardzo dobry występ Chorwata, ale niestety idąc tokiem zasady formy Malocy w tym sezonie, to jego następny występ będzie co najwyżej przeciętny.  

Jakub Bartkowski - 6

NAJGORSZY MECZ BARTKOWSKIEGO W LECHII!!! To byłby nagłówek zdecydowanie przyciągający uwagę i nie byłby on żadnym kłamstwem, ponieważ Bartkowski zagrał słabiej, niż ostatnio, ale czy było to słabe spotkanie??? A nigdy w życiu. Nasz prawy obrońca znów pokazał się z bardzo dobrej strony, jedyna różnica w porównaniu do meczu w Gdańsku to to, że mniej podłączał się do akcji ofensywnych.

Michał Nalepa - 6

Ostatnio zasłużył na miano najlepszego zawodnika na boisku, za to teraz zagrał gorsze spotkanie. Popełnił kilka indywidualnych błędów, ale później najczęściej je naprawiał. Dobry, lecz nie idealny mecz Nalepy.

Kristers Tobers - 6

Dobry mecz Tobersa, znów spełnił swoją rolę 5 obrońcy i pierwszego rozgrywającego pomocnika. Bardzo dobrze ogląda się Łotysza na swojej nominalnej pozycji. Ma obecnie ogromną konkurencję, ale takimi występami umacnia swoją pozycję w wyjściowym składzie.

Maciej Gajos - 6

Dziś był najwyżej ustawionym pomocnikiem. Osobiście uznałem to za zabójstwo piłki nożnej i słaby pomysł. Nasz kapitan, jednak dał radę i pokazał, że w takim ustawieniu potrafi dynamizować grę, jednak teraz będzie miał tydzień przerwy, gdyż swoim high kickiem wykluczył się z następnego spotkania.

Jarosław Kubicki - 4

Od początku zmiana Terrazzino na Kubickiego wydawała mi się lekko dziwna i to co zobaczyłem na boisku utwierdziło mnie w fakcie, że to nie był dobry ruch. Występ Kubickiego był bezbarwny i dało się zapomnieć, że ktoś taki jest na boisku.

Conrado - 7

Piłkarz, od którego zależała nasza gra ofensywna. Boiskowy lider obecnej Lechii. Wczoraj znów pokazał się z bardzo dobrej strony i to przez niego przechodziła znaczna część naszych ataków. Aż trudno pomyśleć, co by było z naszą Lechią, gdyby Raków podkupił nam Brazylijczyka.

Ilkay Durmus - 6

Tym razem, jednak Conrado nie był osamotniony, gdyż wreszcie Ilkay Durmus grał na porządnym poziomie. Potrafił zaskoczyć rywala. Jedyne czego mu zabrakło, to lepsze wykończenie, bo wtedy Turek skończyłby ten mecz z golem.

Łukasz Zwoliński - 6

Mecz z golem klasycznie kończy Łukasz Zwoliński, który znów znalazł się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Ogólnie gra Zwolińskiego była lepsza, niż ostatnio, częściej uczestniczył w budowaniu akcji i odbiorze. Nie możemy, jednak zapomnieć o bezmyślnym faulu z pierwszej części spotkania. Mógł on osłabić zespół już w 42 minucie meczu, a to, że się tak nie stało, zawdzięcza głównie łasce sędziego.


Rezerwowi

Kacper Sezonienko - 4

Tym razem nie sprokurował karnego!!! Jest progres!! Niestety było to bardzo mizerne wejście, które nie wniosło nic do naszej gry.

David Stec - 5

Wszedł i zszedł.

Kevin Friesenbichler - 6

Dostał poważniejszą ilość minut i szansę na wprowadzenie czegoś na boisko. To zrobił w bardzo dobry sposób. Nie widzę innej opcji, niż to, że Austriak w następnym meczu zagra od pierwszej minuty.