Lechia Gdańsk przegrała 2:4 po słabym meczu ze Stalą Rzeszów. Bramki dla Biało-Zielonych zdobył Łukasz Zjawiński.

W porównaniu ze środowym spotkaniem z Polonią Warszawa w składzie zaszły trzy zmiany. W wyjściowej jedenastce pojawili się Tomas Bobcek, Louis d'Arrigo oraz Dominik Piła, którego Szymon Grabowski niespodziewanie wystawił na prawym skrzydle.

W 4. minucie pierwszą akcję mieli podopieczni Szymona Grabowskiego. Dominik Piła zagrał klepkę z Rifetem Kapicem, a potem jego strzał złapał Jakub Raciniewski, który występował w juniorach Lechii i debiutował tego dnia w barwach Stali. Minutę później z bliskiej odległości uderzył Maksym Chłań, a w 11. minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Rifeta Kapica obok bramki główkował Iwan Żelizko.

W kolejnych minutach to Stal niespodziewanie przejęła inicjatywę. W 13. minucie znakomite dośrodkowanie Sebastiena Thilla na bramkę mógł zamienić Andreja Prokic, ale piłka przeleciała obok słupka. Cztery minuty później gospodarze mieli jeszcze lepszą sytuację, by wyjść na prowadzenie. Po ładnie przeprowadzonej akcji Patryk Warczak z bliskiej odległości strzelił obok bramki, a naciskał na niego Andrei Chindris. Po tej akcji tempo spotkania spadło, oba zespoły grały chaotycznie i niedokładnie, a przede wszystkim brakowało sytuacji bramkowych.

W 36. minucie Stal objęła prowadzenie. Z prawej strony dośrodkowywał Sebastien Thill, a akcję zamknął Andreja Prokic i pokonał Bogdana Sarnawskiego. Z szybką odpowiedzią ruszyła Lechia, kiedy minutę później strzał z ostrego kąta Tomasa Bobcka obronił Jakub Raciniewski. Tuż przed przerwą bardzo niecelnie uderzył Maksym Chłań, a po chwili Marcin Kochanek zagwizdał po raz ostatni w pierwszej połowie i zaprosił obie drużyny do szatni.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze. W 52. minucie dublet mógł ustrzelić Andreja Prokic, ale po wrzutce Jesusa Diaza niecelnie główkował. Minutę później akcja przeniosła się na drugą stronę boiska i miało miejsce zamieszanie w polu karnym Stali. Najpierw strzał Tomasa Bobcka został zablokowany, a nad poprzeczką uderzył Andrei Chindris. Ta akcja się zemściła w 55. minucie, kiedy Jesus Diaz najpierw zabawił się z obroną Lechii, a potem zdobył bramkę i Stal podwyższyła na 2:0...

Osiem minut później podopieczni Szymona Grabowskiego przegrywali 0:3. Bardzo dużo miejsca z prawego sektora boiska miał Karol Łysiak i z niemal ostrego kąta wpakował piłkę do siatki. Bardzo szybko odpowiedzieli piłkarze Lechii, kiedy Maksym Chłań dośrodkował i po jego dośrodkowaniu piłka trafiła w rękę jednego z zawodników Stali, tym samym Biało-Zieloni otrzymali rzut karny. Jedenastkę wykorzystał Łukasz Zjawiński, który chwilę wcześniej pojawił się za Dominika Piłę. W 75. minucie Lechia Gdańsk mogła złapać kontakt. Najpierw uderzenie Jakuba Sypka zostało zablokowane, a potem piłka trafiła pod nogi Tomasa Bobcka i Słowak trafił w poprzeczkę.

Pięć minut później ręką w polu karnym zagrał Filip Koperski i gospodarze otrzymali jedenastkę. Rzut karny wykorzystał Karol Łysiak i tym samym skompletował dublet. W końcówce spotkania honorową bramkę dla Biało-Zielonych z rzutu karnego zdobył Łukasz Zjawiński i mecz zakończył się porażką 2:4.

Stal Rzeszów - Lechia Gdańsk 4:2 (1:0)

Bramki: 36' Andreja Prokic, 55' Jesus Diaz, 63', 82' (k) Karol Łysiak - 66', 90+4' (k) Łukasz Zjawiński

Stal Rzeszów: 12. Jakub Raciniewski - 2. Patryk Warczak, 14. Kamil Kościelny, 45. Kacper Paśko, 22. Milan Simcak - 30. Jesus Diaz (59' 21. Arsen Hrosu), 42. Szymon Kądziołka (76' 18. Krystian Wachowiak), 41. Karol Łysiak, 31. Sebastien Thill, 46. Szymon Łyczko (83. 9' Wiktor Kłos) - 11. Andreja Prokic (K) (83' 48. Kacper Plichta)

Lechia Gdańsk: 29. Bogdan Sarnawski - 27. Dawid Bugaj (56' 21. Jakub Sypek), 3. Elias Olsson, 4. Andrei Chindris (85' 94. Loup Diwan Gueho), 23. Miłosz Kałahur - 11. Dominik Piła (65' 9. Łukasz Zjawiński), 5. Iwan Żelizko (85' 6. Jan Biegański), 8. Rifet Kapić (K), 16. Louis d'Arrigo (56' 72. Filip Koperski), 30. Maksym Chlań - 89. Tomas Bobcek

źródło: własne