Po słabym początku sezonu utraciliśmy trochę pewności siebie - mówi kapitan Lechii.
- Uważam, że przegrany mecz na inaugurację z Cracovią spowodował, że utraciliśmy trochę pewności siebie. Bardzo chcieliśmy wygrać i dobrze rozpocząć sezon, a dostaliśmy w tym spotkaniu po zębach i te zęby mocno bolały nas w kolejnych spotkaniach. Ale spokojnie, jesteśmy już po dentyście, więc wszystko wróci na właściwe miejsce. Proszę uwierzyć, że znajdziemy w naszej grze tyle argumentów, że niektórzy będą zaskoczeni, jak dobrze nam idzie - podkreślał Mila.
- Chcemy, żeby ten balonik oczekiwań względem nas był cały czas napompowany i żeby powietrze z niego nie uszło. Jesteśmy drużyną, która zawsze trzyma się razem i wspólnie bierzemy odpowiedzialność za to, że tracimy bramki czy stwarzamy sobie zbyt mało sytuacji. Jestem przekonany, że wrócimy szybko na właściwe tory i będziemy mogli odpłacić kibicom za to, że są wobec nas cierpliwi i stale nas wspierają - dodał kapitan gdańskiego zespołu.
Źródło: lechia.pl/własne
